Tortelloni najlepiej zrobić samemu. Jeśli nie mamy czasu, możemy w ostateczności skusić się na te sklepowe. Przyznam szczerze, że nie lubię dań gotowych – kupowanych. Nie należą do zdrowych i nigdy nie możemy być pewni z czego się składają. Czasem jednak jesteśmy tak bardzo zaganiani, iż nie mamy wyboru (jak ja dzisiaj). Warto jednak takie danie wzbogacić w coś pożywnego. Dzisiejsze tortelloni nadziewane serem Ricotta i szpinakiem podaję z domowym Pesto pietruszkowym i prażonym słonecznikiem. Przepis na pesto znajdziecie tutaj.
Składniki:
(2 porcje)
- 2-3 łyżki domowego pesto pietruszkowego (z prażonym słonecznikiem lub orzechami nerkowca)
- 250 g pierożków Tortelloni (np. nadziewanych serem Ricotta i szpinakiem)
- 1 łyżka startego parmezanu lub grana padano
Przygotowanie:
Tortelloni ugotować w osolonej wodzie wg czasu podanego na opakowaniu. Odcedzić.
Przełożyć z powrotem do garnka w którym się gotowały, dodać pesto i dobrze wymieszać.
Przenieść na talerze, posypać tartym parmezanem.
Podawać gorące.