Po ogromnym sukcesie “Wigilijnego wieńca bezowego“, postanowiłam zrobić kolejny wieniec bezowy, tym razem mniejszy – bo z 4 białek. Wymyśliłam do niego świąteczne owoce leśne w żelu (o tej porze używam mrożonych), które zagotowuje w naparze herbacianym właśnie z owoców leśnych. Dzięki temu w sposób naturalny wzmacniam smak samych owoców. Owoce aromatyzuję ciemnym rumem, cynamonem i przyprawą piernikową. Pychotka!
Wieniec bezowy z świątecznymi owocami leśnymi
Kolejny bezowy wieniec wigilijny, tym razem mniejszy - z 4 białek, z wymyślonymi przeze mnie świątecznymi owocami leśnymi (mrożonymi) w żelu. Tort bezowy.
Składniki:
- 4 białka M
- 230 g cukru zwykłego
- 1 płaska łyżka skrobi kukurydzianej (nie mąki)
- 1 łyżka octu jabłkowego lub z białego wina
- 1 łyżka gorzkiego kakao
Składniki świątecznych owoców leśnych w żelu:
- 200 g owoców leśnych mrożonych
- 100 g wrzątku + torebka herbaty z owoców leśnych
- 30 g cukru
- 3 łyżki ciemnego rumu
- 1/4 płaskiej łyżeczki mielonego cynamonu
- 1/2 płaskiej łyżeczki przyprawy do piernika
- 1 płaska łyżka skrobi kukurydzianej
- 1 płaska łyżeczka żelatyny + 2 łyżki zimnej wody
- 1 łyżka soku z cytryny
Dodatkowo:
- 200 g śmietanki 30%, dobrze schłodzonej
- 100 g mascarpone, dobrze schłodzonego
- gorzka czekolada
Przygotowanie wieńca bezowego:
- Blachę do pieczenia wyłożyć papierem do pieczenia. Odrysować okrąg o średnicy 23 cm. Piekarnik nastawić na 150°C (grzałka góra-dół, bez termoobiegu).
- Do czystej, suchej metalowej miski (nie może być tłusta - warto miskę przetrzeć połówką cytryny, aby usunąć ewentualny tłuszcz) wlać białka (białka nie mogą zawierać odrobiny żółtka, bo mogą być trudności z ich ubiciem).
- 4 białka
- Ubijać na najniższych obrotach, aż się spienią (1-2 minuty).
- Zwiększyć obroty na średnie i ubijać białka na tzw. "miękkie szczyty" (z ang. "soft peaks"), czyli do momentu, gdy nie będą spływać z ubijaczki, ale będą się jej trzymać, a szczyt nie będzie sterczący, tylko opadnięty (ze sterczącym szczytem to są tzw. "stiff peaks").
- Zwiększyć obroty i cały czas miksując, dodawać po czubatej łyżce cukier, odczekując 30 sekund po każdym dodaniu. Zgarnąć szpatułką wszystko z boków i dna, i ubijać jeszcze przez 5-6 minut, aż białka będą sztywne i błyszczące.
- 230 g cukru zwykłego
- Wlać ocet, przesiać skrobię i ubijać jeszcze z 3 minuty. Następnie przesiać kakao i już łyżką lub łopatką kilka razy (4- 5 razy) pokreślić w misce (nie chcemy wymieszać kakao w bezie, tylko stworzyć wstęgi kakaowe).
- 1 płaska łyżka skrobi kukurydzianej (nie mąki)
- 1 łyżka octu jabłkowego lub z białego wina
- 1 łyżka gorzkiego kakao
- Kilkoma kleksami ubitych białek "przykleić" papier do blachy (nie będzie się papier ślizgał podczas wykładania bezy). Ubitą pianę wykładać delikatnie łopatką (kopiastą) lub duża łyżką przy wew. krawędzi odrysowanego okręgu (proponuje tylko, żeby pianę przenosić, ale nie formować jej, nie wygładzać i nie ruszać jej po ześlizgnięciu z łopatki).
- Zmniejszyć temperaturę w piekarniku do 120°C (grzałka góra-dół, bez termoobiegu) i wstawić blachę z bezą do nagrzanego piekarnika. Piec przez ok. 1 godzinę i 30 minut (bez powinna być chrupiąca z wierzchu i piankowa w środku - na ciepło może się wydawać mokra w środku). Zostawić w uchylonym piekarniku do ostudzenia (można na noc).
- Przygotowanie świątecznych owoców leśnych w żelu: Herbatę z owoców leśnych zalać wrzątkiem. Zaparzyć ok. 5-6 minut. Żelatynę zalać dwiema łyżkami zimnej wody i odstawić do napęcznienia (na czas przygotowania reszty). Mrożone owoce leśne przełożyć do rondelka, zasypać cukrem. Do kubeczka z herbatą (torebkę wyjąć) wmieszać rum, cynamon, przyprawę do piernika, skrobię kukurydzianą. Dokładnie wymieszać. Wlać do rondelka z owocami, dodać sok z cytryny. Wymieszać i zagotować. Gdy pojawią się bąbelki gotować, mieszając przez 1 minutę. Zestawić z ognia i wmieszać napęczniałą żelatynę. Odstawić do ostudzenia (można przygotować dzień wcześniej - ostudzone owoce przechować w lodówce).
- 100 g wrzątku + torebka herbaty z owoców leśnych
- 1 płaska łyżeczka żelatyny + 2 łyżki wody zimnej
- 200 g owoców leśnych mrożonych
- 30 g cukru
- 3 łyżki ciemnego rumu
- 1/4 płaskiej łyżeczki mielonego cynamonu
- 1/2 płaskiej łyżeczki przyprawy do piernika
- 1 płaska łyżka skrobi kukurydzianej
- 1 łyżka soku z cytryny
- Bezowy wieniec ostrożnie przełożyć na dużą paterę. Dobrze schłodzoną śmietankę wlać do misy miksera, chwilę ubijać. Do jeszcze płynnej wrzucić mascarpone i zmiksować, aż masa zgęstnieje (uważać, aby nie przebić - przestać ubijać jak tylko krem zrobi się gęsty). Tort bezowy oprószyć startą na dużych oczkach gorzką czekoladą (opcja dla tych, którzy nie lubią za słodkich deserów). Następnie wyłożyć krem i porozkładać ostudzone owoce leśne w żelu.
- 200 g śmietanki 30%, dobrze schłodzonej
- 100 g mascarpone, dobrze schłodzonego
- gorzka czekolada lub kakao (opcjonalnie)
Zamiast skrobi kukurydzianej wykorzystałem zwykłą ziemniaczaną ale też wyszło. Według mnie – im kwaśniejsze owoce tym lepiej – bardziej przełamują słodycz bezy. W swoim wieńcu wykorzystałem miks czerwonych i czarnych porzeczek i oczywiście napar z herbatki z leśnych owoców. https://uploads.disquscdn.com/images/c9d32cec1aee5ef4c37d1fa6ca7535b03a9bc5a092546b9963fcbdd09fcc13d2.jpg