Ciasto z porzeczkami i bezą na półkruchym, maślanym cieście. Kwaskowate czerwone porzeczki wyłożone na podpieczony spód i przykryte chmurką z ubitych białek. Proste i smaczne ciasto w sezonie na porzeczki. Polecam również “Ciasto z czarną porzeczką i bezą“.
Ciasto z porzeczkami i bezą
Ciasto z porzeczkami i bezą na półkruchym, maślanym cieście. Kwaskowate czerwone porzeczki wyłożone na podpieczony spód i przykryte chmurką z ubitych białek. Proste i smaczne ciasto w sezonie na porzeczki. Przepis na kruche ciasto z porzeczkami i bezą. Przepis na ciasto z czerwoną porzeczką.
Składniki ciasta półkruchego:
- 320 g mąki pszennej tortowej (~2 szklanki)
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- 70 g cukru pudru (~1/2 szklanki)
- 30 g domowego cukru waniliowego
- szczypta soli (polecam domową sól waniliową)
- 200 g masła 82% (zimnego)
- 4 żółtka L
- 1 łyżeczka domowego ekstraktu z wanilii (opcjonalnie)
Składniki nadzienia:
- 600 g czerwonej porzeczki
- 2 płaskie łyżki białej skrobi kukurydzianej*
Beza:
- 4 białka L
- 240 g cukru pudru (~ 2 szklanki)
- 1 płaska łyżka białej skrobi kukurydzianej*
- 2-4 łyżki płatków migdałów
Ciasto z porzeczkami i bezą - Przygotowanie:
* Skrobia kukurydziana to nie to samo co mąka kukurydziana. Skrobia jest biała, a mąka żółta. Stosuję celowo skrobię kukurydzianą, gdyż dania z jej udziałem są smaczniejsze i zdrowsze. Zamiast skrobi kukurydzianej można użyć skrobi/mąki ziemniaczanej, ale smak jest gorszy.
- Przygotować spód (ciasto półkruche): Mąkę wymieszać z proszkiem, cukrem waniliowym, cukrem pudrem, solą, dodać zimne masło w kawałkach. Krótko (pulsacyjnie) zmiksować w malakserze z zamontowanymi nożami do ciasta kruchego (lub posiekać nożem ręcznie na stolnicy lub wymieszać w robocie planetarnym mieszadłem do ciasta kruchego) na kształt sypkiej kruszonki. Dodać żółtka, ekstrakt i ponownie krótko zmiksować do połączenia. Uformować kulę, spłaszczyć (na kształt prostokąta). Rozwałkować pomiędzy dwoma arkuszami papieru do pieczenia, a następnie przenieść do formy prostokątnej (duża blacha o wymiarach ~24x37 cm). Usunąć papier z wierzchu. Poucinać nadmiar ciasta wchodzący na boki i wykleić nim narożniki (i ewentualne braki w spodzie). Wyrównać cały spod. Schłodzić w lodówce 15-30 minut.
- Nastawić piekarnik na 175°C (grzałka góra-dół).
- Wstawić ciasto półkruche do nagrzanego piekarnika. Piec 15 minut. W między czasie przygotować resztę składników.
- Przygotować owoce: Czerwoną porzeczkę przebrać, pozbawić ogonków, umyć, osuszyć na sicie. Przełożyć na talerz. Dopiero przed samym wyłożeniem, wymieszać z mąką (nie wcześniej, bo owoce zaczną puszczać sok).
- Przygotować bezę: Białka ubić ze szczyptą soli, ale nie na bardzo sztywno (ubić na tzw. "miękkie szczyty" - z ang. "soft peaks" - czyli do momentu, gdy będą się trzymać ubijaczki i nie będą z niej spływać, a ich szczyt nie będzie sterczący, tylko opadnięty (ze sterczącym szczytem to są tzw. "stiff peaks")).
- Zwiększyć obroty na maksymalne i cały czas miksując, dodawać po łyżce cukier puder w odstępach ~30 sekundowych. Zgarnąć szpatułką wszystko z boków i dna, i ubijać jeszcze przez 5 minut na najwyższych obrotach, aż białka będą sztywne i błyszczące (stiff peaks). Na końcu przesiać skrobię i miksować kolejne 2 minuty.
- Upieczony spód wyjąć a piekarnik przełączyć na termoobieg i ustawić 150°C.
- Na podpieczony, ciepły spód wyłożyć porzeczki wymieszane z mąką, a na nich zaraz po ubiciu - delikatnie wyłożyć bezę. Posypać płatkami migdałów. Wstawić od razu do nagrzanego piekarnika na 10 minut. Po tym czasie obniżyć temperaturę na 100°C (termoobieg) i piec kolejne 15 minut. Wyjąć. Ostudzić. Schować do lodówki.
- Ciasto z porzeczkami i bezą kroić dopiero po ostudzeniu. Najlepsze jest na drugi dzień.
Gdy wczoraj zobaczyłam ten przepis musiałam go wypróbować. Kilka przepisów z netu juz miałam, ale ciągle mi coś w nich nie pasowało. Ponieważ gotuje z Pani przepisów juz od jakiegoś czasu i wszystkie mi wychodzą, to chciałam zobaczyć czy i tutaj się uda. Ciasto wyszło idealne! Chrupiący delikatnie spód, nie przesiąkniety owocami. Chrupka beza z wierzchu i mięciutka w środku. Kwaśny środek pełny smakowitej porzeczki. I co najważniejsze: beza i płatki migdałów mi się w końcu nie przypaliły. Jak robiłam z innych przepisów, to mi zawsze przypalały się płatki, a beza zamiast białej wychodziła kawowa. Pani sposób na pieczenie tego ciasta jest dla mnie idealny. De facto nie spotkałam się z takim. Wszędzie pieką tak samo 🙂 Najpierw długo z 20 minut w coś koło 170 a potem w 60 dopiekają. U Pani jest całkiem inaczej – i dla mnie najlepiej. Ja polecam! Dziękuje za cudowne przepisy!
Super! Cieszę się, że mój sposób upieczenia tego ciasta się sprawdził. Pozdrawiam!
Wygląda obłędnie! 🙂
Dziękuję 🙂