Pewnie każdy z Was próbował kiedyś lazanii. My również jedliśmy wiele i TYLKO nasza nam najbardziej smakuje 🙂 Kluczem jest pewien sekretny składnik, który odkryliśmy kiedyś i tylko z nim lazania jest taka wyjątkowa. Niestety składnik ten nie należy do zdrowych, ale bez niego lazanii po prostu nie ma 🙂 Zresztą sama lazania dietetyczna nie jest…
Sekretny składnik zaznaczony został gwiazdką na liście 🙂
Lazania – Składniki:
(5-6 porcji)
- 12-14 płatów makaronu lasagne
- 500 g mięsa mielonego (np. z szynki)
- 2 duże cebule
- 2 ząbki czosnku
- Sos boloński 520 g (np. taki)
- *24 plasterki topionego sera żółtego (tostowego lub gouda) -musi to być właśnie ser topiony w plasterkach
- 1 łyżeczka suszonej bazylii
- 1 łyżeczka suszonego oregano
- sól, pieprz
- olej do podsmażenia mięsa
Sos beszamel do lazanii:
- 750 ml mleka
- 50-60 g mąki pszennej
- 60 g masła
- sól, pieprz
- szczypta gałki muszkatołowej
Lazania – Przygotowanie:
Piekarnik nagrzać do 180°C (termoobieg).
Cebulę posiekać, zeszklić na 2 łyżkach oleju. Dodać przeciśnięty przez praskę czosnek. Wymieszać. Odsunąć na bok patelni. Wrzucić mięso i smażyć, cały czas mieszając i rozdrabniając, aż mięso straci różowy kolor i nie będzie grudek (jeżeli kupiliśmy gotowe mięso mielone to proponuję przed wrzuceniem na patelnię pokroić je na mniejsze kawałki – łatwiej będzie je rozdrobnić).
Wymieszać mięso z cebulą, dodać sos boloński, oregano, bazylię sól i pieprz. Dusić pod przykryciem przez ok. 25 min. Jeśli sos będzie zbyt gęsty można dolać odrobinkę wody.
Przygotować sos beszamelowy:
W garnku zagotować mleko. W kolejnym garnku roztopić masło. Dodać mąkę do masła i smażyć przez około 2 minuty na średnim ogniu, ciągle mieszając (mąka nie może być surowa). Do garnka z zasmażką wlewamy stopniowo ciepłe mleko i przy użyciu trzepaczki, mieszamy bardzo energicznie, aż sos się zagęści. Doprawiamy solą, pieprzem i gałką muszkatołową.
Naczynie żaroodporne posmarować masłem lub margaryną. Układać naprzemiennie 3 warstwy składające się kolejno z płatów lasagne, 1/3 farszu mięsnego, 6 plasterków sera równomiernie rozłożonego, ¼ sosu beszamelowego. Ostatnia warstwa to makaron lasagne, posmarowany pozostałym sosem beszamelowym i przykryty 6 plasterkami sera.
Całość posypać delikatnie szczyptą bazylii i oregano.
Zapiekać pod przykryciem w piekarniku 180 stopni (termoobieg) przez 30 min.
Wyjąć i odstawić na 20 min przed podaniem.
