Kotlet pożarski to mielony kotlet drobiowy lub cielęco-drobiowy. W większości przepisów najczęściej przygotowany jest wyłącznie na piersi z kurczaka, co – moim zdaniem – odbija się na smaku i konsystencji. Pierś jest bowiem najchudszą częścią kurczaka, a jak wiemy, to tłuszcz jest nośnikiem smaku.
Dlatego w mojej wersji przepisu na “Kotlet pożarski” polecam używać całego kurczaka, pozbawionego kości. Z pozostałości gotuję wywar drobiowy, na którym przygotowuję dania na kolejne dni: “Zupę pieczarkową” oraz “Kaszę z grzybami“.
Kotlet pożarski
Kotlet pożarski - mielony kotlet drobiowy lub cielęco-drobiowy. Najczęściej z piersi z kurczaka. U mnie z całego kurczaka. Przepis na kotlet pożarski.
Kotlet pożarski - składniki:
- 1 kurczak w całości
- 2 bułki kajzerki
- mleko do namoczenia bułek
- 2 jaja L
- pęczek natki pietruszki
- bułka tarta do obtaczania
- olej rzepakowy lub klarowane masło do smażenia
- 1 płaska łyżeczka soli morskiej, świeżo mielony czarny pieprz
Kotlet pożarski - przygotowanie:
- Z kurczaka odkroić skrzydełka oraz szyję, a następnie wyluzować z kości (pozbyć się kości)*. Bułki namoczyć w mleku.
- Mięso wraz ze skórą zmielić w maszynce na małych oczkach. Bułki odcisnąć z mleka i również zmielić. Wbić jaja. Dodać sól, świeżo mielony pieprz oraz posiekaną natkę pietruszki. Wyrobić masę na kotlety. Jeśli masa będzie zbyt wodnista dodać odrobinę bułki tartej.
- Uformować kotlety, a następnie obtaczać w bułce tartej.
- Rozgrzać patelnię z nieprzywierającą powłoką. Wlać kilka łyżek oleju (dno patelni powinno być przykryte przynajmniej 5 mm warstwą tłuszczu). Gdy olej będzie odpowiednio nagrzany ułożyć kotlety (można wcześniej zrobić próbę smaku i usmażyć jednego kotleta na małej patelni, aby sprawdzić stopień doprawienia). Smażyć partiami na niewielkim ogniu (ale ma być słychać skwierczenie) po ok. 4-5 minut z każdej strony. Usmażone kotlety przełożyć na talerz.
- Kotlet pożarski podałam z puree ziemniaczanym i marchewką z groszkiem. Kotlet pożarski świetnie smakuje również na zimno, na kanapce.