W jednej z popularnych sieci sklepów trwa tydzień portugalski. Mnogość produktów dobrej jakości i ciekawe przepisy zachęciły mnie do wypróbowania jednego z nich i NIE ŻAŁUJĘ! Frango na púcara to po portugalsku “Kurczak w glinianym garnku“, czyli cały kurczak podzielony na kawałki pieczony w garnku z warzywami (z braku glinianego-użyłam żeliwnego). Przepis zmodyfikowałam i wyszło danie tak pyszne, iż nie mogłam uciszyć mlaskających gości, których uraczyłam tym obiadkiem.
Danie jest banalnie PROSTE i szybkie do przygotowania. W zasadzie samo się robi 🙂 Uwielbiam takie obiady – mało roboty, wielkie WOW! Jedynie co może nam zająć większą chwilkę, to owinięcie kawałków kurczaka w suszone plastry szynki i zawiązanie sznurkiem 🙂
Prosty kurczak jednogarnkowy po portugalsku wymaga kilku składników, ale na prawdę warto się w nie zaopatrzyć. Wino Porto (używam bardzo dobrego Porto Tawny, kupionego za mniej niż 20zł) jest winem wzmacnianym, a to oznacza, że podobnie jak sherry lub Noilly Prat może być przechowywane w spiżarni po otwarciu. Szynka Presunto to długodojrzewajaca szynka z Portugalii z całego udźca wieprzowego z kością (w ostateczności możecie ją zastąpić inną suszoną szynką, ale na pierwszy raz polecam właśnie Presunto).
Danie pyszne, proste, świetne na obiad lub kolacje dla najbliższej rodzinki.
Składniki:
(6 porcji)
- 1 cały świeży kurczak bez podrobów, ok. 1.8 kg
- 1 opakowanie (200 g) szynki Presunto Beira Baixa pokrojonej w plastry (długodojrzewajaca szynka z Portugalii z całego udźca wieprzowego z kością)
- 2 liście laurowe
- 12 małych cebulek
- 6 ząbków czosnku
- 50 ml wina Porto (używam Porto Tawny, kupionego za 19.90 :))
- 50 ml brandy
- 200 ml wina różowego
- 100 ml oleju rzepakowego lub oliwy
- 2 łyżki musztardy z gorczycą
- 1 łyżeczka musztardy delikatesowej
- 1/4 płaskiej łyżeczki soli
- 1 płaska łyżeczka czarnego pieprzu mielonego
- 1 duża puszka pomidorów bez skórki (560 g, np. taka), najlepiej krojonych
Przygotowanie:
Piekarnik nagrzać do temperatury 220°C (termoobieg).
Kurczaka umyć i osuszyć. Pokroić na 10 części (nogi kurczaka podzielić na udo z kością i podudzie, piersi przekroić na pół).
Otrzymamy części: 2 skrzydełka + 4 kawałki piersi + 2 uda + 2 podudzia (pozostały korpus zamrozić na później lub ugotować rosół).
Każdą część z kurczaka owinąć w plaster szynki (ja miałam 8 plasterków w paczce, więc owinęłam wszystkie części za wyjątkiem skrzydełek) i zawiązać sznurkiem wędliniarskim. Przełożyć do dużego garnka glinianego przeznaczonego do pieczeni (użyłam żeliwnego).
Do garnka z mięsem wrzucić liście laurowe, obrane cebulki w całości (odkroić tylko niejadalne końcówki) oraz obrane i lekko zmiażdżone nożem ząbki czosnku.
Wina wymieszać w misce z musztardami, olejem, solą oraz pieprzem. Dodać krojone pomidory z puszki wraz z sosem (jeśli pomidory są w całości, to je pokroić na mniejsze kawałki). Mieszanką zalać kurczaka.
Garnek przykryć i wstawić do pieca. Piec 1 godzinę. Po tym czasie zdjąć pokrywkę i dopiekać ok. 10-20 minut, aż najgrubsze kawałki mięsa będą miękkie przy kości.
Gotowe danie podawać z ugotowanymi ziemniakami, które mieszamy przed wyłożeniem na talerze z kilkoma łyżkami sosu z pieczeni oraz z chrupiącą sałatą z dresingiem słodko-ostrym. Sosem z pieczeni polewać kawałki mięsa wyłożone na talerz.
(Pamiętać należy o zdjęciu sznurka z każdej części kurczaka)