Site icon Moja Delicja

Domowe zielone curry – pasta Green Curry

FULL
☆ DODAJ DO ULUBIONYCH
Komentarze

Zielne curry – pasta green curry, to lekko pikantny sos powstały ze zmiksowana zielonej papryczki chilli z imbirem, trawą cytrynową, kolendrą, listkami kaffir, szalotkami i ząbkami czosnku z dodatkiem mleka kokosowego i soku wyciśniętego z jednej limonki. Charakterystyczne jest dla kuchni tajskiej.

Pasta curry to podstawowy składnik Zielonego curry z makaronem ryżowym, marchewką, papryką i zielonym groszkiem“. Świetnego dla osób gustujących w daniach pikantnych, aczkolwiek  ową pikantność możecie złagodzić dając mniej zielonego chilli* podczas przygotowania zielonego curry.
Zielona pasta curry idealne sprawdzi się również w daniach z krewetkami, wołowiną lub kurczakiem.
Przygotowane zielone curry trzymamy w lodówce i zużywamy do tygodnia.

Składniki:

 

Przygotowanie:

Zieloną papryczkę chilli posiekać bez ziaren.
Kłącze trawy cytrynowej ostukać trzonkiem noża, aby wydobyć aromat, a następnie posiekać (jeśli jest potrzeba, obrać wcześniej jedną zewnętrzną zdrewniałą warstwę).
Imbir obrać i zetrzeć na tarce o małych oczkach.
Listki kaffiru i kolendrę posiekać.
Czosnek i szalotki drobno pokroić.
Wszystko włożyć do blendera. Wlać mleko kokosowe, sos rybny, wyciśnięty sok z limonki i zmiksować wszystko na gładką pastę.
Przełożyć do słoiczka i przechowywać w lodówce do około tygodnia.
Zielone curry użyć do pysznego dania wegetariańskiego bez mięsa – z makaronem ryżowym, marchewką, papryką i zielonym groszkiem.
Można używać również jako dodatek do mięs (wołowina lub kurczak), owoców morza (krewetki) lub do dania z tofu.

 

Moje uwagi:

* Pikantność pasty curry zależna jest od papryczek chilli na jakie trafimy. Jedne mogą być bardzo łagodne, a inne bardziej pikantne. Przy robieniu pasty curry bardzo często natrafiam na łagodne wersje i w efekcie dodanie 1 całej bez ziarenek powoduje, że pasta curry nie jest ostra. Jest wręcz łagodna. Dlatego przy robieniu pasty curry wszystkim tym, którzy wolą łagodniejsze dania proponuje najpierw dodać pół papryczki i po zmiksowaniu całości i spróbowaniu, zdecydować czy dodamy drugą część czy nie. Natomiast wszystkim tym, co lubią pikantne, proponuje dodać całą papryczkę, a po spróbowaniu zdecydować czy być może nie chcemy dodać jeszcze jednej.

 

Exit mobile version